SESJA ŚLUBNA W PRADZE

Wyjazd z tą dwójką był niezwykle spontaniczny.
Można by powiedzieć, że hasłem przewodnim zdecydowanie było połączenie Krecika z kawą tchibo, którą o wschodzie zaparzył nam wszystkim Marcin.
Daria choć miała suknie jak ze snu w zestawieniu z moją wewnętrzna "matką polką" założyła na nią sweter i jeszcze parę koszulek.

przenikliwy wiatr, totalne mleko za oknem i mroźne temperatury

Czy to mogło się udać?

Z Nimi?

Wiadomo!

Mglisty klimat rodem z filmu w połączeniu z miłością zrobiły swoje.

Wracając do tamtego dnia mam tylko w głowie piosenkę zaśpiewaną przez Adel...

"When the rain is blowing in your faceAnd the whole world is on your caseI could offer you a warm embraceTo make you feel my love"


.
.
.










































Komentarze

Popularne posty